Mój pierwszy zlot scrapbookingowy... Ogólne wrażenie - pozytywne :)
To, co sprawiło, że zlot mi się podobał, to:
- poznałam kilka fantastycznych dziewczyn- Monię i Agę, które zaprosiły mnie na kawkę, kiedy błąkałam się tu i tam sama, Gosię - Malflu, Jagę Babę i MonikęJacka, z którymi było bardzo przyjemnie pogawędzić - wcale nie czułam, że spotykamy się pierwszy raz! ;))
- na warsztacie poznałam sympatyczną początkującą babeczkę, która siedział koło mnie, a której imienia niestety nie pamiętam oraz Edytkę, której jestem bardzo wdzięczna za miłą, choć krótką rozmowę :)
- mogłam zrobić fantastyczne zakupy :) szczególnie miło zapadły mi w sercu Vernon, Sasila i Asia z Craft4you :))
- na stanowisku sklepu scrapki przyjrzałam się działaniu big shota
- pudełeczko, które przygotowałam na wymianę podobało się osobie, która je wylosowała (jeśli reakcja, którą widziałam była szczera;)
Te wydarzenia sprawiły, że to, co mi się nie podobało stało się mniej ważne ;))
To, co sprawiło, że zlot mi się podobał, to:
- poznałam kilka fantastycznych dziewczyn- Monię i Agę, które zaprosiły mnie na kawkę, kiedy błąkałam się tu i tam sama, Gosię - Malflu, Jagę Babę i MonikęJacka, z którymi było bardzo przyjemnie pogawędzić - wcale nie czułam, że spotykamy się pierwszy raz! ;))
- na warsztacie poznałam sympatyczną początkującą babeczkę, która siedział koło mnie, a której imienia niestety nie pamiętam oraz Edytkę, której jestem bardzo wdzięczna za miłą, choć krótką rozmowę :)
- mogłam zrobić fantastyczne zakupy :) szczególnie miło zapadły mi w sercu Vernon, Sasila i Asia z Craft4you :))
- na stanowisku sklepu scrapki przyjrzałam się działaniu big shota
- pudełeczko, które przygotowałam na wymianę podobało się osobie, która je wylosowała (jeśli reakcja, którą widziałam była szczera;)
Te wydarzenia sprawiły, że to, co mi się nie podobało stało się mniej ważne ;))
A oto kilka fotek, które udało mi się zdobyć na pamiątkę :)
Z uśmiechniętymi od ucha do ucha Monią i Agą:
Z Malflu, dla której buziak za to, że mnie zagadnęła :*
I ze Złotą Rączką o złotym sercu (dziękuję za folijkę :*) MonikąJacka:
Cieszę się Dziewczyny, że mogłam Was poznać!!!
ale babeczki jesteście atrakcyjne i młodziutkie..
OdpowiedzUsuńTa sympatyczna początkująca to ja, Marta :)
OdpowiedzUsuńa ja się zastanawiałam kim jest ta laseczka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Marto cieszę się, że się odezwałaś :)) Z niecierpliwością czekam na efekty Twojej pracy - bardzo bym chciała zobaczyć Twój albumik w całości! jeśli dasz radę podeślij mi fotki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńooo a ja mam tyle zdjęć, które zrobiłam Ci na warsztatach :) bo tak łandnie wyglądałaś i mogłam się powstrzymać :D
OdpowiedzUsuńimmacola - śliczne dziewczę, zawstydzasz mnie.. ;)) chętnie przygarnę jakieś Twoje fotograficzne cudeńko z moim kraciastym fartuchem hihi, jeśli zechcesz się jakimś podzielić :)
OdpowiedzUsuńOjej, Bossanova, to ja nie wiedziałam że Ty to Ty!! A się przyglądałam dziewczynie w pięknej sukience!
OdpowiedzUsuńwysłałam ci wiadomość na forum ;)
OdpowiedzUsuńA ja Cię widziałam!! I jak już miałam podejść to pamiętam, że mnie ktoś zagadał a później gdzieś mi umykałaś :-(. Do nadrobienia za rok :-).
OdpowiedzUsuńNa wymianę pudełkową 1:1 ja się już mogę z Tobą chętnie umówić :-D. Mnie raduje, że moje się ponoć podobało osobie, która je wylosowała :-). Za rok myślę, że powinien być podział na osoby zaawansowane i początkujące - to by było takie trochę bardziej sprawiedliwe. Nie chodziło by o obłowienie się w przydasie i inne takie osób, które do swojego pudełka wsadzą "byle co" na siłę żeby tylko coś zdobyć...
Immacola dziekuję :*
OdpowiedzUsuńViva - do nadrobienia obowiązkowo! :)) co do pudełeczek zgadzam się z Tobą i jeśli za rok nie zmienisz zdania to chętnie pudełeczko dla Ciebie przygotuje :))
A, że ja Ciebie nie poznałam :(( Taka wielka szkoda :(
OdpowiedzUsuńA jednak udało Ci się pstryknąć kilka fotek :)
OdpowiedzUsuńWspaniale było Cię poznać, do zobaczenia za rok :D
bardzo się cieszę, że mogłam Cię poznać "w realu" ;)
OdpowiedzUsuńFajnie spotkać się z osobami, które podzielają naszą pasję:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
i ja Cię gorąco pozdrawiam i buziaki przesyłam dla Ciebie i Twojego cierpliwego Mężczyzny :-)
OdpowiedzUsuńKurcze, tyle razy migała mi Twoja biała sukienka a ja nie wiedziałam, że ty Ty. Jus dawno sobie Ciebie upatrzyłam bo na avatarku jesteś bardzo podobna do mojej koleżanki. No nic... może za rok...
OdpowiedzUsuńNo i następna niepoznana osóbka. Oczywiście przechodziłam obok Ciebie ze sto razy ale nie poznałam. Wielka szkoda:(((
OdpowiedzUsuńMoże następnym razem będę bardziej wyczulona, bo to był mój pierwszy zlot i byłam totalnie oszołomiona.
Kreacja wzorowa - jak na zlot (i Ciebie) przystało :), ja cieszę się, że się podobało i czekam na ustną relację!
OdpowiedzUsuńnaoglądam się trochę już tych zdjęć na rożnych blogach, znam Was tyle, niestety żadnej w realu, szkoda.
OdpowiedzUsuń