środa, 9 maja 2012

Wawel nieodkryty [3/2012]

Postanowiłam - LO, LO i jeszcze raz LO ;-)) W tym roku wreszcie mam zamiar wyrobić "normę" 1 scrap na tydzień, czyli 52 sztuki - kto wie, może się w końcu uda ;-)) No dobra, jak uda się zrobić połowę to i tak będzie nieźle ;-) Próbujemy - tym razem podróżniczo. "Wawel nieodkryty", bo aby odkryć go w sezonie potrzeba anielskiej cierpliwości do stania w kolejkach po bilety na zamek... Może następnym razem.










 




Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia! :-)

7 komentarzy:

  1. Piękny jest ten scrap!! Wawel to magiczne miejsce, chociaż zwykle zatłoczone. Mam go pod nosem, a bywam tam raz na rok i to wtedy, gdy przyjeżdżają do mnie znajomi ;)
    Ja też w tym roku postawiłam na LO, ale skromnie, raz na miesiąc (może być oczywiście więcej, ale nie mniej).

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne LO, fajne kolorki i kompozycja :)
    Ambitne masz plany, trzymam kciuki za realizację :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne, nie mogę się napatrzeć :-) Mam pytanko, gdzie można kupić te białe listki, które wykorzystałaś w tym skrapie? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny Kasiu .Już nie moge się doczekać jak pooglądam i pomacam twoje prace .
    Super , że znalazłaś trochę czasu na skrapowanie :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki Dziewczyny :) Kasiu - te listki są z wykrojnika.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam nadzieję, że można je gdzieś kupić, są cudne i bardzo pięknie wyglądają :-) Dziękuję za wiadomość :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. czasami jest całkiem fajnie tak hurtem przejść po wszystkich postach i podziwiać, podziwiać. Twoje LO są bardzo ładne! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...