Gdy przypadkiem zobaczyłam to styropianowe serduszko podczas zakupów, wiedziałam że je muszę upiększyć dla Mirelki. Trochę wstążek, koronek, kwiatków, parę szpilek i gotowe :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
sobota, 23 lutego 2013
falbaneczki, koroneczki...
Chociaż jeszcze będą musiały poczekać do lata, sukienki już czekają na Mirelkę :) Jest ich już całkiem sporo, ale nie mogłam się powstrzymać, te falbanki, koroneczki, kokardki... ;-) Wszystkie "upolowane" w SH :) Już nie mogę się doczekać, kiedy będę w nie stroić Córcię :))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
LinkWithin
Sliczne, idealne do sesji foto :) tą pierwszą też miałam i zostawiłam sobie na pamiątkę :))
OdpowiedzUsuńSliczne serduszko :-) i sukienki piekne :-D Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSukieneczki słodkie :)
OdpowiedzUsuńWszystko takie Kochane! zazdroszczę, że czekasz na córeczkę. Ja mam na razie dwóch rozbójników ;) A kto teraz trzeci przybędzie to zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe oczekiwanie na nowego człowieczka ;) Aż miło popatrzeć ;) Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego ;) Kasia B.
OdpowiedzUsuńCudowne! Też nie mogłabym przejść obojętnie obok takich słodziaków i też nie mogę się doczekać lata, aby stroić moją pannę:) serduszko wspaniale pasuje do kącia małej:)
OdpowiedzUsuńPiękne falbaneczki, córcia będzie wyglądała jak księżniczka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.