Moje drugie LO - skrap o dwóch wspaniałych dziewczynach, drogich bliskich koleżankach, z których jedna jest już aniołem... Długo te kilka zdjęć z naszego ostatniego spotkania w trójkę zbyt było trudnych, by na nie patrzeć. Przeleżały w kopercie dwa lata. Dziś nie bez smutku i melancholii, ale mogę je wydobyć na światło dzienne. Patrząc na nie nie czują już przede wszystkim strachu, ale radość, że mogłam poznać tak ciepłą i serdeczna osobą, jaką była Ewa.
Zapraszam do mnie po wyróżnienie :) Za Twoją kreatywność i wszechstronność :) Piękne prace...
OdpowiedzUsuńhttp://vairatka.blogspot.com/
Pozdrawiam
Piękny, bardzo delikatny i kobiecy scrap :)
OdpowiedzUsuń:***