Nie znudziły Wam się te babeczki? ;) Bo mi na razie nie ;) A od tych poniższych właściwie się zaczęło ;) Miał powstać lifcik kartki na diabelskie liftowanie, tymczasem skończyło się na całej serii ;)
Nie, nie znudziły się!!! Są piękne i słodkie! Ja chętnie poproszę o dokładkę! Mogę je oglądać, oglądać i oglądać, i.... A jeszcze lepiej byłoby dotknąć. Wszak to niemożliwe-to zostaje oglądanie i podziwianie wspaniałych Bossanovych babeczek...
Świetna seria, aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńsłodkie te twoje babeczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo słodkie karteczki...mniam
OdpowiedzUsuńPiękne i słodkie. Te z koroneczką bardzo interesująco wyglądają, ciekawy efekt nadałaś tą koronką.
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podobaja te babeczkowe kartki :)
OdpowiedzUsuńPozdr An
ależ cudne są te karteczki babeczkowe
OdpowiedzUsuńNie, nie znudziły się!!!
OdpowiedzUsuńSą piękne i słodkie!
Ja chętnie poproszę o dokładkę!
Mogę je oglądać, oglądać i oglądać, i....
A jeszcze lepiej byłoby dotknąć.
Wszak to niemożliwe-to zostaje oglądanie i podziwianie wspaniałych Bossanovych babeczek...
Bardzo lubię dodatek koronek, wstążek, różyczki i ten dziurkacz - gałązka :-). Bardzo smacznie się to wszystko komponuje :-).
OdpowiedzUsuńSłodkie i urocze!
OdpowiedzUsuńFantastyczna seria! Kartki wyglądają smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w Diabelskim liftowaniu.
Magda