Ja już tak mam, że jeśli coś mi się spodoba to na jednej rzeczy się nie kończy... A że serwetka, z której wycięłam piękne róże na doniczki, które pokazywałam wczoraj, miała jeszcze trochę motywów, pobieliłam też drewniane pudełko po alkoholu i trzy ikeowskie rameczki. Wyszło raczej shabby niż chic, ale jestem zadowolona z efektu ;)))
A oto cały komplecik:

Rameczki (w jednej już umieściłam fotkę rodziców, która bardzo mi się podoba :) inne czekają jeszcze na zdjęcia):

Pod pędzel wpadł mi także koszyczek:

I na koniec pudełeczko na różności:

Rameczki (w jednej już umieściłam fotkę rodziców, która bardzo mi się podoba :) inne czekają jeszcze na zdjęcia):

Pod pędzel wpadł mi także koszyczek:

I na koniec pudełeczko na różności:
A niedługo pokażę jak te różaności komponują się w mym scrap-kąciku :)
Przesyłam ciepłe pozdrowienia, bo w Płocku zimnisko!! Miłej niedzieli! :**
Przesyłam ciepłe pozdrowienia, bo w Płocku zimnisko!! Miłej niedzieli! :**
No kochana, zaszalałaś :) Pięknie wszystko pokryłaś różami, nie mogę się doczekać fotki scrap-kącika :)
OdpowiedzUsuńcudowny komplecik,pięknie wykonany i z niezwykłą starannością.Bardzo mi się podoba,bardzo ,bardzo mocno.
OdpowiedzUsuńWiesz nic mi się z twoich nowości nie wyświetlało na moim blogu.
Dziękuję Dziewczyny :*** To moje drugie podejście do decoupage dopiero, więc cieszę się, ze nie tylko mi się podobają te moje wytworki ;))
OdpowiedzUsuńMoniko, dodałam zdjęcia przez serwer zewnętrzny, może to dlatego? W dzisiejszym poście pierwsze zdjęcie zamieściłam przez bloggera, zobaczymy, czy coś to da. Dziękuję za info!
Cudownie i romantycznie to wszystko wygląda. Sama do decou zupełnie nie mam ani ręki ani serca więc oglądanie czyichś prac sprawia mi ogromną frajdę, zwłaszcza jak tak cieszą oczy :D
OdpowiedzUsuńSliczne! Do sypialni by mi pasowały jak ulał :)))
OdpowiedzUsuń