Było mi bardzo miło, że moje rożki dla Mirelki tak się spodobały, że otrzymałam od koleżanki oczekującej córeczki zamówienie na komplecik - rożek i podusię :)
Resztki materiału w kwadraciki zainspirowały mnie do zrobienia jeszcze jednej kołderki dla Mirelci, do niej uszyłam jeszcze podusię i domek do tulenia :) Komplecik idealnie pasuje do wózeczka, który jest turkusowy :) W rogach wszyłam szeleszczące wstawki, którymi Mirelka lubi się bawić :)
Co miłe, domek też się spodobał i powstało kolejnych pięć, z czego zostały już na półce w kawiarni tylko dwa ;)
Na razie tyle... Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za Wasze odwiedziny! :)
Gratuluję, "szyjątka" piękne. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Fajnie, ze masz jeszcze czas na szycie :P
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko piekne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tak cudownie dziewczęce... Szkoda, że moje dziewczyny już za duże na rożki ;)
OdpowiedzUsuńWrite more, thats all I have to say. Literally, it
OdpowiedzUsuńseems as though you relied on the video to
make your point. You definitely know what youre talking about, why waste
your intelligence on just posting videos to your weblog
when you could be giving us something informative to read?
my blog post; sonos audio system
brilliant
OdpowiedzUsuń